Nad Dołgim
Pod wieczór nad Wielkim Dołgiem
kormorany zrzędzą
czarownik kormoran
z kormoraną jędzą
Szumi morze nieskończenie
zaraz światło zginie
mruga tylko okiem
latarnia w Czołpinie
Na morzu czy w lesie
w czarnej nocnej matni
jedyna nadzieja
dla ostatnich